sobota, 11 lutego 2012

Morze Kaspijskie

Cóż, podobno do trzech razy sztuka. Mamy nadzieję. Dzisiaj spróbowałyśmy ponownie zwiedzić Stare Miasto i ponownie się skończyło darmowym obiadem. Ale się  nie poddamy i kiedyś dotrzemy do Pałacu Szachów itd. Jednak nie ma co narzekać, bo poznałyśmy nowe potrawy :) No i udało się zobaczyć Morze Kaspijskie, choć ja twierdzę, że żadnego morza jednak w życiu ciągle nie widziałem, bo Morze Kaspijskie to jezioro, i basta.

Teatr Pantomimy 

Prawdopodobnie dworzec

Podejrzewam, że to jakiś słynny poeta/pisarz o którym czytałam w jakiś przewdoniku

Dworzec z innej perspektywy

Jakiś sympatyczny budynek

Niestety współczesna architektura jest w Baku jak najbardziej obecna

Siedziba rządu

Kolejna powiewająca flaga, skądinąd mam wrażenie, że są wszędzie 

A stąd się biorą pieniądze

Morze Kaspijskie 

Widok na bulwar, w tle Flame Towers

Ciągle nas nie było w żadnym meczecie, ale się to zmieni

Flame Towers ciągle w budowie

Alejka po prawej dedykowana jest ofiarom masakry dokonanej przez wojska ZSRR 20.01.1990

Podczas demonstracji zginęło 130 osób

To małżeństwo było 2 dni po ślubie

W środku jest wielki znicz, który normalnie się pali, ale akurat wiatr zdmuchnął, więc tylko gaz się wesoło ulatnia

Widoczna zna zdjęciu flaga, jest podobno największa na świcie. Obok odbędzie się koncert Eurowizji. 

I moje ulubione zdjęcie z dzisiaj, zrobione w jednym z pomieszczeń kawiarni

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz